poniedziałek, 13 czerwca 2011

Spotkanie z Druidem

Po szkole wróciłem do domu z Wiktorem. Zaczęliśmy czytać książkę o przyrodzie. Nagle z książki wyrosły drzewa, krzaki i zwierzęta, więc zaczęliśmy chodzić po lesie. Zobaczyliśmy jaskinię. Kiedy podeszliśmy bliżej usłyszeliśmy płacz. Weszliśmy do środka. Zobaczyliśmy tam druida. Zapytaliśmy go, dlaczego płacze. Druid powiedział, że uciekł jego wilczek. Pomogliśmy mu szukać pupilka. Wiktor na północy, ja na południu, druid na wschodzie i zachodzie. Druid znalazł lisa i zająca. Ja znalazłem jaskinię i wszedłem do niej i nagle … Z jaskini wyskoczył niedźwiedź. Zaczął mnie gonić. Pobiegłem do druida, który powiedział do niedźwiedzia „Odejdź!” i i on odszedł. Poszliśmy razem do Wiktora. Okazało się, że to Wiktor znalazł wilczka przy stawie. Wróciliśmy do jaskini, gdzie druid nam podziękował. Nagle drzewa się zmniejszyły i wszystko zaczęło znikać. Wszystko opowiedzieliśmy mamie, ale mama nam nie uwierzyła.

Wiktor Rajski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz