czwartek, 16 września 2010

Szkodniki w dżungli

Pewnego dnia Oliwia zabrała mnie do swojego domu. Zjedliśmy obiad, odrobiliśmy lekcje i poszliśmy do pokoju. Oliwia zaproponowała mi zabawę w dżunglę, więc szybko założyliśmy kapelusze i zaczęliśmy się bawić. Kiedy byliśmy już w dżungli, to spotkaliśmy tam pewnego stworka. Stworek ten powiedział nam, że do dżungli wkradły się szkodniki, które zjadają drzewa i inne rośliny i poprosił nas o pomoc. Oliwia zapytała stworka gdzie ostatnio widział te szkodniki. Stworek odpowiedział, że ostatnio je nad stawem. Wtedy Oliwia wyciągnęła mapę i poszukała na niej stawu. Szybko popędziliśmy nad staw, ale tam już ich nie było. W stawie kąpał się hipopotam, więc go zapytałem gdzie one pobiegły. Dowiedzieliśmy się, że pobiegły do labiryntu więc i my też tam popędziliśmy. Kiedy już tam dotarliśmy okazało się, że szkodniki tam są, więc zapędziliśmy je do klatki i zanieśliśmy do stworka. Stworek podziękował nam cukierkami. Kiedy wróciliśmy do domu to czekała na nas pyszna kolacja.

Oliwia Mołczan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz