Dzisiaj obiad jadłem u Karola. Po obiedzie mama i tata Karola postanowili zrobić wycieczkę do ZOO. Kiedy dojechaliśmy na miejsce najpierw zobaczyliśmy długą szyję żyrafy. Później weszliśmy do budynku z klatkami. W jednej z nich była małpa, chyba goryl, był bardzo duży i głośny. W ZOO było dużo innych zwierząt, ale nadszedł czas powrotu do domu.
Karol Łowczynowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz